Hejka.
Postanowiłem stworzyć na tym blogu rodzaj tak jakby serii, którą będę prowadził regularnie co tydzień. Cel jest taki, że będę omawiał w nich najważniejsze wydarzenia w świecie piłki z ostatniego tygodnia.
__________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________
Także już nie przedłużając. Jako że jest to początek ( mam nadzieję że nie koniec) to skupię się na nieco dłuższym okresie czasu.Od początku miesiąca koronawirus zaczął coraz bardziej się rozpowszechniać poza Chinami. Na ten moment gdy pisze, 24 marca. Wirus jest obecny na każdym kontynencie i szkodzi tam w mniejszym, większym stopniu.Prawie wszystkie ligi w Europie wycofały się z gry. Nasza Ekstraklasa dopiero po apelu Jakuba Błaszczykowskiego.Nie było więc rozgrywanych meczy.Natomiast w piłce miało miejsce wiele innych rzeczy organizacyjnych min.: Euro 2020 i Copa America zostały przesunięte w czasie . Działanie takie na pewno nie przeszły bez echa i będą odgrywać kluczową rolę w przyszłości.
Spekuluje się, że wirus wyrządzi wiele krzywd globalnej piłce min.:\
– terminy wielu imprez piłkarskich mogą się nałożyć np Euro 2020 i Euro U 21. Terminarze piłkarzy są dość mocno napchane. Tak sobie myślę, że może to doprowadzić do upadku wielu mniej ważniejszych turniejów z perspektywy zysków. Najbardziej mogą ” oberwać” puchary danych krajów, czyli takie turnieje jak FA Cup w Anglii, Puchar Polski lub chociażby Copa del Ray w Hiszpanii. Doprowadzi to do konkurencji tych wszystkich rozgrywek między sobą. Przetrwają jedynie te które dostarczą większe przychody z biletów czy praw telewizyjnych.
– wielu graczom skończą się kontrakty w czerwcu. Może być to wielka strata dla zespołów, gdyż nie wiadomo do końca “na czym one stoją” i czy skończą rozgrywki ligowe i nie tylko.
– kryzys gospodarczy . Wiele zespołów zapewne upadnie wskutek niewypłacalności. Na naszym krajowym podwórku najbardziej zagrożona jest Arka Gdynia, która nawet bez wirusa ledwo by się trzymała. Bardzo fajnie w przystępny sposób zaprezentował to dziennikarz Krzysztof Stanowski na Kanale Sportowym . Jak takie topowe drużyny będą mieć problem, to co dopiero zespoły z mniejszych mniej znanych lig.
– rynek transferowy i finanse. Jak dobrze wiemy w piłce rządzi pieniądz. W XXI wieku odrywają dość sporą rolą: sponsorzy, prawa telewizyjne, marketing klubowe i inne rzeczy. Mniejsza ilość kasy w budżecie zapewne sprawi że powrócimy do rynku z lat 80- 90 . Może nie być jakiś czas transferów za 200 mln euro. Myślę sobie, że może pod tym względem byłoby lepiej. Ludzie obecnie żyją w dość sporym pędzie. Może to jest właściwy moment aby złapać dystyans i zająć się ważnymi sprawami.
Polecam bardzo film Tomasz Ćwiąkały na ten temat:
To są moje przemyślenia na temat ubiegłego tygodnia, nie działo się dużo niestety. To były bardziej takie spekulacje na temat wirusa. Zobaczymy co przyniosą nam kolejne tygodnie. Zachęcam do komentowania, jeśli się ktoś zgadza bądź nie zgadza z moją opinią. Każdą uwagę i krytykę również chętnie przyjmę .
Uważajcie na siebie. 🙂
