Witam wszystkich.
Boxing Day
Premier League nie zasypia tak jak Ekstraklasa. Można powiedzieć że nawet zaczyna przyspieszać. Terminarze i klaendarze napięte ale nikt sobie nic z tego nie robi.
Tradycja BOxing day jest dość stara. Niedawno znalazłem interesujący artykuł na stronie angielskieespresso.pl o zwyczaju gry w 26 grudnia.
Powiedzieć, że w tej seri gier że działo się sporo to jak nic nie powiedzieć. Nawet w okres świąteczny Premier League zdołała dostarczyć wiele emocji.
Ja przyjrzę się tutaj najciekawszym spotkaniom wedle mojej opinii.
Aston Villa- Crystal Palace
3-0
Aston Villa to nie ten sam zespół co sezon temu. Wcześniej The Villans walczyli do utraty tchu aby zostać w lidze. Obecnie na spokojnie grają mecz za meczem. Jakby się zastanowić zupełne przeciwieństwo Sheffield United. W domowym spotkaniu z Crystal Palace Villans pewnie wygrali 3-0. Rozpoczęło się wszystko od bramki Traore w 5 minucie. Później dwukrotnie żółtą kartkę zobaczył Tyron Mings za nadmierną ostrość. 27 letni Anglik został wyeliminowany z dalszej gry. Mimo gry w 10 podopieczni Deana Smitha zdobyli jeszcze 2 bramki: Kortney Hause – 66 minuta i El Ghazi w 76 minucie. 3 punkty trafiły na konto Aston Villi. Crystal Palace 4 mecz z rzędu bez wygranej.
Arsenal-Chelsea
3-1
Ku zaskoczeniu wszystkich Mikel Areta w spotkaniu z Chelsea dał szansę innym zawodnikom do gry. W sumie mądra decyzja. Arsenal powinien szukać wyjścia z swojej kiepskiej pozycji dowolnym metodami. Nikt albo mało kto spodziewał się, że może to wystarczyć aby wygrać z Chelsea aż 3-1. Na Emiartes Sadium rzut karny wykorzystał Alexander Lacazette. Chwilę później nastąpiło dalsze przełamanie. W 44 minucie zdobywcą kolejnej bramki dla Kanonierów został Granit Xhaka. W drugiej połowie Bukayo Saka podwyższył wynik na 3-0.
Chwilę pózniej nadszedł regres i w bramkę przeciwnika trafił Tammy Abraham po asyście Hadsona Odoi. Szanse na 3-2 nie wykorzystał Jorginho. Włoch niecelnie podszedł do rzutu karnego. 3 punkty to 3 punkty, a Arsenalowi są potrzebne jak na lekarstwo aby uratować ten sezon. 1 z wielu misji podopiecznych wykoanana.
Manchester City- Newcastle
2-0
Manchester City zdołał wygrać z Newcastle United 2-0. W pierwszej połowie dla Obywateli gola strzelił Ikay Gundogan- 14 minuta. Natomiast w drugiej połowie zdobywcą bramki w 55 minucie został Ferran Torres. Jak na standardy the Citizens poprawne i solidne zwycięstwo.
Leeds- Burnley
1-0
Marcelo Bielsa po porażce 6-2 nie załamuje się. Argentyńczyk wie, że po to są błedy aby się dzięki nim uczyć. U siebie na Elland Road Leeds wygrało z Burnley po rzucie karnym w 5 minucie Patricka Bamforda. W spotkaniu aż trzech piłkarzy the Clarets obejrzało po żółtej kartce i byli to:
Liverpool-west brom
1-1
W 12 minucie bramkę zdobył Sadio Mane. Wydawało się że jest po meczu. Jednak Sami Ajayai wyrównał w 82 minucie. Sam Allardyce potrafi łączyć żelazną obrone z odważnymi agresywnymi atakami.Bardzo dobry rezultat dla podopiecznych Allardyce. Natomiast dla The Reds wynik poniżej spodzieanych oczekiwań.
Jak podał Steve Madeley z The Athletic
“Dalsze statystyki podkreśliły różnicę. Liverpool wykonał zaledwie 318 podań w drugich 45 minutach w porównaniu do 454 w pierwszym. Liczby Albionu wynoszące 111 w drugiej połowie w porównaniu do 103 w pierwszej były podobne, ale ich celność podań wzrosła z 48% do 6”
Przez 3 ostatnie kolejki mój zespół zdołał zdobyć około 115 punktów.
Ostatnia kolejka wypadła dobrze.
51 punktów.
Defenysywa żelazna jak u Sama Allardyce : Bendnarek 9 pkt, Targett 6 pkt, Walker Pieters 8 pkt.
W Pomocy Mateusz Klich i Son po 3 punkty.
W Ataku zaskoczył mnie pozytywnie Ollie Watkins, aż 11 punktów. Harry Kane na kapitanie tylko 4 punkty. Roberto Firmino zaledwie 2 punkty.
Nasze_Poadanie
W ostatnim czasie wystąpiło pare roszad. W top 6 pojawiły się nowe drużyny, które wyskoczyły z formą. Mowa o Sibczan, Krasnale Wrocław oraz o Busby babaes.
Trzymajcie się.
By: Mr. Wazøwski
https://www.siepomaga.pl/mira-slastina
fanpage: @moje.podanie
twitter: @WskiMr
mail : moje-podanie@o2.p