Jesteśmy już po 2 serii gier. Powiedzieć że sporo się działo, to tak jak nic nie powiedzieć. Kolejka rozpoczęła się od domowego starcia Liverpoolu na Anfield Road z drużyną Burnley. The Reds pewnie odnieśli zwycięstwo po golach S Diego Joty (18 min) oraz Sadio Mane (69 min)
Aston Villa – Newcastle
2-0
Na Villa Park podopieczni Deana Smitha podejmowali Newcastle. Mimo większego posiadania piłki i ilości podań to spotkanie nie zakończyło się szczęśliwie dla Srok. W doliczonym czasie pierwszej połowy bramkę strzelił dla Aston Villi Dany Ings, przeniósł się z Southampton, w którym jeszcze grał sezon temu. Swoją drogą jedna z lepszych możliwości w Fantasy. W 62 minucie Anwar El Gahzi wykorzystał zasłużonego karnego dla The Villans.
https://www.youtube.com/watch?v=qG1_p_iZREA
Leeds- Everton
2-2
Powrót Rafy Beniteza to z pewnością jedna z lepszych rzeczy w tym sezonie.
Mecz z Leeds United to najlepszy dowód tej tezy. W 30 minucie Dominic Calviert Levin wykorzystuje karnego. Potem w 41 minucie Mateusz Klich zdobywa gola wyrównującego. 1:1 . Nie wszystko stracone dla żadnej z drużyny. Mecz otwiera się na nowo. Na początku drugiej połowy Dmerai Gray zdobywa gola na 1:2 dla The Toffees Jednak Raphinia w 72 minucie ratuje sytuacje Pawi i wyrównuje. W meczu sędzia pokazał aż 6 żółtych kartek.
Każdej ze stron zależało, a kończy się na tym że obie ekipy mocno obite dzielą się punktami.
Manchester City- Norwich
5-0
Manchester City zdemolował Norwich. Golsamobójczy bramkarza Tima Krula oraz 4 pozostałe gole, zdobyte przez 4 różnych piłkarzy mówią wystarczającą dużo. Jednym z strzelców był Jack Grealish, jak powszechnie wiadomo głośny transfer na angielskich boiskach. Czy to silne CIty czy tak słabe Norwich. Zobaczymy jeszcze.
Brighton- Watford
2-0
Mewy u siebie gościli Watford.
Rezultat tego spotkania zakończył się jeszcze w 1 połowie. Pierwsza bramka w 10 minucie należała do obrońcy Shanea Duff’yego. Druga to gol Neala Maupaya w 41 minucie. W 80 minucie na boisko wszedł Jakub Moder. Mewy pewnie pokonały Szerszenie 2:0. 2 zwycięstwa i drużna Grahama Pottera jest na 4 miejscu w tabeli. Może w końcu Mewy dostaną si do pierwszej dziesiątki. Czas pokaże.
Southampton- United
1-1
Czerwone diabły wyjechały do Southampton. Ten mecz był dosyć taki przeciętny, mógł skończyć się lepiej dla United. 2 bramki, obie zdobyte przez graczy Olle Gunara Soskjeara. Pierwsza z nich to gol samobójczy Freda w 30 minucie. Dopiero w drugiej połowie wyrównał Mason Greenwood. Jan Bednarek wszedł do defensywy Świętych dopiero na drugą połowę. Remis o wiele cenniejszy dla Southampton, natomiast dla United głupia strata punktów. Dobra wiadomość z ostatniej chwili to powrót Cistiano Ronaldo do Manchesteru United. Czyżby brakujący element Czerwonych Diabłów do mistrzostwa.
Arsenal- Chelsea
0-2
Mecz na EMirates był z góry uznawany za hit kolejki. W całym spotkaniu padły tylko 2 gole. Ale jakie? W 15 minucie zdobył gola Romelu Lukaku, po 2 latach nieobecności wnajlepszej lidze na świecie. 7 lat wcześniej Belg był graczem the Blues, a teraz powrócił w dobrym stylu. Bramka w pierwszym meczu po latach to dobry rezultat. W 34 minucie Reece James uderzył w lewy górny róg bramki Berda Leno. 0:2
Dużo mówi się o przejęciu The Gunners przez Antonio Conte. Jakby do tego doszło to z pewnością będzie ciekawie, a Kanonierzy za bardzo niewiele na tym ruchu stracą.
https://www.youtube.com/watch?v=BTwS9KHpivo
West Ham – Leicester
4-1
Ostatnim meczem tej kolejki był mecz West Hamu z Leiceset City. W pierwszej połowie bramkę dla Młotów zdobył Pablo FOrnals.W 40 minucie Ayoze Perez zdobył czerwoną kartkę i osłabił swoją drużynę. Lisy musiały grać w 10. W drugiej połowie obie drużyny ruszyły z nową energią. Said Benhrama popisał się bramką w 56 minucie. Szybko na to odpowiedziały Lisy, a w zasadzie goli YOuri Tilemansa. Pod koniec spotkania wchodzi on, Michail Antonio i dobija Lisy 2 bramkami (w 80 i 84 minucie). Jeżeli tylko Lisy zdołają pogodzić grę na kilku frontach, to Antonio też namiesza w niejednym składzie Fantasy.